Jak to leciało? "If you love somebody, set them free"...
Spóźniłam się. Spóźniłam się kupić konwalie, spóźniłam się otworzyć serce, spóźniłam się zapukać do drzwi.
Mogę mieć żal tylko do siebie. Usiądę tu i tak będę siedzieć, póki kurz mnie nie okryje grubą warstwą. Żeby nie zapomnieć jak się oddycha, będę czekać, aż przyjdziesz i ten kurz ze mnie zdmuchniesz.
Gdybym miała siłę, powiedziałabym Ci dzisiaj te dwa słowa, które tak często więzły mi w gardle.
A.
Wednesday
Author:
tyruryru
on
1:09 AM
Subscribe to:
Post Comments (Atom)

1 comment:
lepiej wstań i idź dalej, szkoda życia, szkoda nóżek. Czasami los decyduje za nas i czasami jak płyniemy z prądem to wychodzi nam to na dobre. I w ogóle to piwo trzeba pić, jak się naważy. Tak mówią. A nasze decyzje są często trudne do odwołania....ps. nie ma tu opcji edytuj ?
Post a Comment